26 września, 2021

Ewolucja rozumienia zrozumienia konsekwencji urazu bezwładnościowego odcinka szyjnego.

Autor: Michał Guzek.

Potocznie uraz szyjny (uraz smagnięcia biczem) – whiplash injury – występuje zwykle, gdy samochód jest uderzony z tyłu w wypadku drogowym.

Ofiara zderzenia jest nieświadoma i nieprzygotowana na zbliżającą się kolizję, a następująca w wyniku kolizji sekwencja przyspieszania i zwalniania powoduje urazy tkanek miękkich w górnej części ciała. Należy jednak pamiętać, że uraz kręgosłupa szyjnego może wystąpić w każdym wypadku, w którym występuje różnica przyspieszenia głowy w stosunku do reszty ciała.

Historia i studium urazów kręgosłupa typu Whiplash jest ściśle związane z postępem rewolucji transportowej. Tak zwany „kręgosłup kolejowy”, to XIX-wieczna diagnoza pourazowych objawów u pasażerów uczestniczących w wypadkach kolejowych. Następnie, w latach dwudziestych XX wieku, Marynarka Wojenna Stanów Zjednoczonych była najprawdopodobniej pierwszą instytucją, która zidentyfikowała istotną przyczynę obrażeń – odkryto, że piloci myśliwców wystrzeliwanych z użyciem katapulty często tracili przytomność podczas startu. Problem został rozwiązany poprzez instalację zagłówków do podpierania głowy, tak, aby zapobiec uszkodzeniu kręgosłupa szyjnego. Pomimo tej wiedzy, dopiero w 1969 r. zagłówki na przednich siedzeniach pojazdów w sektorze cywilnym stały się obowiązkowe.

Naturalnie, częstotliwość zgłaszanych urazów szyi wzrastała na przestrzeni lat  wraz ze wzrostem liczby posiadanych samochodów. Mimo to, nadal nie brano pod uwagę możliwości urazów stawów skroniowo-żuchwowych.

Ponieważ Stany Zjednoczone były liderem rewolucji samochodowej w początkowym okresie rozwoju tej branży, właśnie tam najwcześniej zaczęła rosnąć świadomość społeczna w zakresie urazów kręgosłupa typu whiplash. Społeczność medyczna również zainteresowała się tym problemem i rozpoczęła badania kliniczne na pacjentach. Już w 1919 r. Boston Journal of Medical Surgery opublikował raport wskazujący  wypadki samochodowe jako jedną z przyczyn łagodnych obrażeń szyi. W 1928 r. raport z ośmiu przypadków urazów szyi spowodowanych wypadkami drogowymi został przedstawiony Zachodniemu Towarzystwu Ortopedycznemu w San Francisco. W latach 50-tych określenie  whiplash było już powszechnie używane. W 1953 roku Gay and Abbott opublikowali doniosłe dzieło: Często spotykane urazy szyi typu whiplash.

Pomimo rosnącej wiedzy pochodzącej ze środowiska medycznego, producenci samochodów reagowali bardzo powoli. W latach pięćdziesiątych, w odpowiedzi na brak standardowych testów, przeprowadzono pierwsze kontrolowane zderzenia tylne z wykorzystaniem ludzi i manekinów. 

Wiele wniosków z tych pierwszych testów jest aktualnych do dziś.

Zderzenia tylne z niską prędkością zaczęły być uznawane za najczęstsze przyczyny urazów, ale charakter tych urazów był nadal nie do końca rozumiany
i często traktowany podejrzliwie. Powód tego był dwojaki: po pierwsze, sam samochód często odnosił znikome szkody, a po drugie, ofiara nie wykazywała natychmiastowych widocznych śladów obrażeń, a objawy urazu kręgosłupa często pojawiały się od dwunastu do dwudziestu czterech godzin po wypadku. Doprowadziło to w latach sześćdziesiątych do wielu artykułów z tytułami takimi jak: zespół Whiplash – fakt czy fikcja?

Prawny charakter odpowiedzialności i odszkodowań również miał negatywny wpływ na dyskusję na temat urazów typu whiplash na przestrzeni lat
i nadszarpnął wiarygodność wszystkich badań w tej dziedzinie, zarówno tych bardzo poważanych jak ii mniej renomowanych.

Uszkodzenia stawów żuchwowo-skroniowych (TMJ) podczas urazu kręgosłupa szyjnego są przedmiotem tej samej nieufności i chociaż wiele doniesień klinicznych sugeruje niepodważalny związek między urazem kręgosłupa typu whiplash, a TMJ, istnieje bardzo niewiele udokumentowanych eksperymentów wspierających badania kliniczne.

Zespół naszych ekspertów- członków stowarzyszenia urazSzyjny.pl rozpoczął badania mające na celu rzetelne zbadanie występujących korelacji oraz skuteczności leczenia, pourazowej niestabilności odcinka szyjnego przez zastosowanie specjalnych szyn (okluzyjnych) zakładanych na zęby.

Pracujemy również nad rozwojem urządzenia rejestrującego pozycję głowy oraz pomagającego poprawnie wykonywać ćwiczenia mięśni głębokich.

Michał Guzek

Wyobraź sobie życie bez bólu i ograniczeń ruchowych

Umów się na wizytę już dziś!

Scroll to Top